"Obok" to są ciekawe, ujmujące wiersze. Wielce introwertyczne, ale nie ma w nich żadnego narcyzmu (co często zdarza się w poezji) - jest raczej trawienie codziennego życia, niepokój odbijany w zwierciadle niepewności, domysłów, marzeń. Ten introwertyzm jest niczym termometr, którego skoki uświadamiają nam poprzez drobiazgi - wahania codzienności. Ci, którzy tego nie doznają, żyją powierzchownie. Michał Brzozowski dzięki swojej mądrej poezji każe nam spojrzeć we własne lustro. Może dowiemy się dzięki niemu - także wiele o sobie? - z recenzji Leszka Żulińskiego