Strefa marek
Wciąż szukamy Ojczyzny zgubionej w wrześniowych..

EAN:

9788382294279

Wydawnictwo:

IPN

Data premiery:

2022-06-01

Rok wydania:

2022

Oprawa:

twarda

Format:

180x249 mm

Strony:

520

Cena sugerowana brutto:

50.00zł

Stawka vat:

5%

Biografia wybitnego dowódcy wojsk pancernych 2. Korpusu Polskiego, mjr. Władysława Drelicharza ze szczególnym uwzględnieniem działań we Włoszech w 1944 r., przedstawiona na szerszym tle losów żołnierza polskiego w II wojnie światowej.
Wszystkie walki, w których brał udział, zdobyły mu serca żołnierskie całego Korpusu, powiedział gen. Władysław Anders o Władysławie Drelicharzu, wybitnym dowódcy broni pancernej 2. Korpusu Polskiego.
Zawiłe drogi wojny poprowadziły go z przedwojennych Brzeżan, przez pola walk wrześniowych i obóz internowania na Węgrzech, aż na Bliski i Środkowy Wschód do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich, w końcu do Armii Polskiej na Wschodzie i 2. Korpusu Polskiego. Z 2. Korpusem jako dowódca 2. szwadronu czołgów słynnego Pułku 4. Pancernego Skorpion przeszedł kampanię włoską 1944 r., walczył o Monte Cassino, Ankonę, Cesano, Metauro Jego droga do Ojczyzny zagubionej w wrześniowych chmurach dobiegła kresu w listopadzie 1944 r. pod Monte Fortino. Zginął w czołgu, dowodząc swym szwadronem w bitwie o Faenzę. Życiorys mjr. Drelicharza, wybitnej jednostki i wielkiego patrioty, to przykład wspaniałej kariery wojskowej: odznaczony licznymi orderami polskimi i brytyjskimi, m.in. srebrnym i złotym krzyżem Virtuti Militari i kilkakrotnie Krzyżem Walecznych, trzykrotnie ranny, wysoko ceniony przez przełożonych, miłowany przez podwładnych...
Niniejsza książka jest jednak czymś więcej niż tylko wojskową biografią. Dramatyczne losy mjr. Drelicharza podzieliło tysiące Polaków. Czytelnik znajdzie tu zatem także opowieść o ludziach, ich sile, oddaniu, wytrwałości, cierpieniu... Ci ludzie byli żołnierzami, ale byli też synami, mężami, ojcami. Polakami rzuconymi daleko od Ojczyzny i zawsze w swój powrót do Ojczyzny wierzącymi... Majorowi Drelicharzowi nie było dane wrócić. Spoczął obok tysięcy swoich rodaków poległych we Włoszech.
Pożegnajmy go słowami żołnierza-poety: Niech cisza im się skłoni snem głębokim, wiecznym.